VinFast otrzymuje 1 miliard dolarów wsparcia
VinFast otrzymuje ogromne wsparcie finansowe od grupy inwestycyjnej kierowanej przez Emirates Driving Co., firmę z siedzibą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zajmującą się edukacją kierowców. Inwestycja wyniesie co najmniej 1 miliard dolarów.
To kluczowe wsparcie dla wietnamskiego producenta samochodów, którego akcje spadły o około 53 procent w tym roku. W drugim kwartale firma odnotowała stratę netto wynoszącą 18,76 biliona dongów (741 milionów dolarów), według danych Bloomberga. Rok wcześniej ta strata była nieco niższa i wyniosła 13,4 biliona dongów.
Mimo ogromnych strat, miliarder i dyrektor generalny VinFast, Pham Nhat Vuong, zadeklarował w czerwcu, że postawi wszystkie swoje pieniądze na rozwój firmy. Może dzięki temu wsparciu finansowemu rzeczywiście będzie to możliwe.
VinFast ma także duże plany na przyszłość. W pierwszej połowie 2025 roku planuje otwarcie zakładu w Indiach, a w lipcu rozpoczęto budowę zakładu montażowego w Indonezji. Jednak plany ekspansji w Stanach Zjednoczonych napotykają trudności - w pierwszych dwóch kwartałach tego roku VinFast sprzedał jedynie 21 747 pojazdów, co jest niespodzianką, biorąc pod uwagę obecną sytuację. Dodatkowo, otwarcie fabryki w Północnej Karolinie zostało opóźnione o trzy lata do 2028 roku, co może wydawać się zbyt optymistyczne.
Co ciekawe, to nie jest jedyna nieruchomość związana z Emiratami, o której było głośno w tym tygodniu. 30 października informowaliśmy, że McLaren Automotive został zakupiony przez inwestycyjną firmę CYVN Holdings z Abu Zabi. Wygląda na to, że inwestorzy wiedzą, jak zarabiać pieniądze, dlatego wątpię, żeby zainwestowali w w trudną sytuację producentów samochodów, jeśli nie wierzą, że można je uratować.