Tydzień Tesli Optimus: Kim Kardashian i figurki za 10k
Tesla Optimus ma za sobą intensywny tydzień, a dopiero jest środa. Od momentu, gdy Tesla w zeszłym tygodniu wprowadziła do sprzedaży figurki akcjonerskie Optimus Bot, które wyprzedały się w zaledwie kilka minut, po kontrowersyjną sesję zdjęciową z kim Kardashian, robot tej firmy utrzymuje wszystkich w napięciu.
Wojny licytacyjne na figurki Tesla Optimus toczyły się na eBay, gdzie niektórzy sprzedawcy próbują sprzedać ten towar w wysokości pięciu cyfr, mimo że pierwotnie kosztował tylko 40 dolarów. Dostępne są jednostki w sprzedaży „Kup teraz”, w cenach od 300 do nawet 10 000 dolarów. Niektórzy zastanawiają się, kto naprawdę myśli, że uzyska 10 000 dolarów, zwłaszcza że Tesla wznowiła sprzedaż i oferuje nową partię figurek.
Obecnie niektóre aukcje osiągają ponad 30 ofert. Warto zauważyć, że figurki Optimus są wciąż niedostępne na stronie Tesla Shop.
Kim Kardashian, która od momentu zakupu swojego Cybertrucka regularnie publikuje treści związane z Teslą, teraz także posiada figurkę Optimus i jednostkę Robotaxi. Na Twitterze napisała: @KimKardashian
Wiele osób zastanawia się, czy Kardashian została opłacona przez Teslę za promowanie zarówno Optimusa, jak i Robotaxi. Z 359 milionami obserwujących na Instagramie, gdzie po raz pierwszy pojawiły się te treści, cele marketingowe wydają się oczywiste - zwiększenie zasięgów i ekspozycji. Jednak Kardashian zarabia przeciętnie 2 miliony dolarów za post w mediach społecznościowych, co rodzi pytania, czy Tesla byłaby gotowa wydać taką sumę na reklamy, w coś, w co do tej pory nie zainwestowała w pełni.
Pozostaje pytanie, czy Tesla faktycznie opłaciła Kim za jej posty, a jeśli tak, to dlaczego wybrała właśnie ją spośród innych influencerów z większą liczbą obserwujących? Czy Tesla wydała 2 miliony dolarów na te posty, czy może po prostu wymienia technologie, które jeszcze nie zostały wydane, na reklamę?